"Rzeźnia" dotyka spraw mających dla artysty znaczenie decydujące, a mianowicie miejsca sztuki w świecie współczesnej. Bój toczy się już o sens sztuki w ogóle. Zanurzeni w realiach społeczeństwa konsumpcyjnego, zadajemy podstawowe pytanie: jaki wpływ na życie może mieć sztuka? Co ma ona do przeciwstawienia brutalności, zbrodni, przemocy, która pleni się tak powszechnie? Jakże żałosne są próby nadążania sztuki za okrucieństwem życia. Dotyka zjawiska, jakim jest degradacja kultury, która nasila się wraz z rozwojem cywilizacyjnym. Bohaterem jest skrzypek, młody mężczyzna, który nie potrafi dojrzeć w pełni, by wyzwolić się od dyktatu zaborczej matki, być niezależnym (od kogo? Od czego?), pełnym (totalnym) artystą. Jest cały czas w rozkroku między pierwotnymi emocjami a tymi, wynikającymi z doświadczenia sztuki. To kolejna realizacja twórcy zakopiańskiego Teatru -Andrzeja Dziuka, który – realizując dzieło wybitnego polskiego klasyka literatury - wraca do tematu artysty wobec współczesnej wizji świata - pełnego fałszu, zakłamania i cierpienia.